Szkolne korytarze zmieniły się nie do poznania
Uczniowie krakowskich szkół rozpoczęli nowy rok szkolny. Wielu wraca do zupełnie odmienionych przestrzeni szkolnych. W czasie wakacji miasto prowadziło prace remontowe w 275 krakowskich obiektach. Oblicze jednej ze szkół starał się odmienić Olaf Cirut – krakowski artysta, a zarazem rodzic ucznia Szkoły Podstawowej nr 34 w Krakowie. Dzięki niemu szkolne korytarze zmieniły się w prawdziwe dzieła sztuki.
Olaf Cirut jest absolwentem malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i artystą znanym w stolicy Małopolski między innymi za sprawą tworzonych przez niego murali, w tym rozpoznawalnego wśród krakowian muralu przy Rondzie Mogilskim prezentującego paletę kolorowych farb. Zaprojektował także „smoczy skwer” w Parku Decjusza. Jego prace powstają też w wielu innych miastach Polski.
Czas pandemii krakowski artysta wykorzystał jednak na upiększanie korytarzy szkoły przy ul. Urzędniczej w Krakowie. Dzięki temu dzieci wróciły do szkoły, na której ścianach zamieszkały wesołe lemury wśród egzotycznej roślinności. Nie brakuje na nich też bohaterów z krakowskich legend, między innymi Pana Twardowskiego, hejnalisty z wieży mariackiej, Smoka Wawelskiego czy Lajkonika. W pobliżu szkolnego sklepiku można zobaczyć natomiast malunki promujące zdrowe żywienie.
Wciąż trwają prace nad geometrycznymi wzorami, które niebawem upiększą trzecie piętro szkoły. Artysta wykonał prace bezpłatnie, pracując często do późnego wieczora. W zadaniu pomagał mu Piotr Łukomski – także artysta i rodzic ucznia szkoły. Koszty związane z zakupem farb i materiałów pokryła rada rodziców.
- Tworzone na ścianach prace wcześniej widział mój syn, który podpowiadał, co według niego powinno być domalowane. Zadanie chyba się udało, bo dzieci pierwszego dnia szkoły zareagowały bardzo pozytywnie na niespodziankę. Co ciekawe, od razu interpretowały obrazki, doszukiwały się także powiązań z trwającą pandemią, zauważając na pyszczkach lemurów maseczki ochronne – mówi Olaf Cirut.
W czasie wakacji także pracownicy krakowskiego magistratu intensywnie pracowali nad tym, aby przestrzeń innych krakowskich szkół stawała się coraz bardziej przyjazna dla uczniów i pracowników. - Aktualnie pracujemy nad przygotowaniem publikacji prezentującej ciekawe rozwiązania ze szkół Krakowa oraz innych miast Europy i świata. Wydawnictwo ma być jednak przede wszystkim praktycznym poradnikiem skierowanym do dyrektorów szkół, nauczycieli i przedstawicieli społeczności szkolnych, pokazującym w jaki sposób można zmieniać przestrzeń z wykorzystaniem prostych i niekoniecznie kosztownych rozwiązań. Ważną częścią przygotowywanej właśnie publikacji będą nie tylko kwestie estetyki szkolnych pomieszczeń, ale także te związane z poprawą bezpieczeństwa, komfortem nauki i ekologią - mówi Ewa Całus, dyrektorka Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Krakowa. Jak deklaruje, w roku szkolnym 2020/2021 działania związane z angażowaniem przedstawicieli społeczności szkolnych do współtworzenia bardziej przyjaznych przestrzeni będą kontynuowane.
