Wielkie Serce mocno bije. Wystawa przedaukcyjna do 22.11 na ul. Gazowej 4, a 23 listopada 2024 godz. 16.00 wielki finał. Jeśli nie zrobiłeś prezentu na Mikołajki albo masz kawałek miejsca na ścianie lub dobry gust to jest okazja na ciekawe zakupy i wsparcie wspaniałej idei pomocy Podopiecznym i Wychowankom Specjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowawczego nr 1 im. Jana Matejki w Krakowie.
Artyści i ich Rodziny podarowali na aukcję znakomite prace. A krakowscy oprawcy dokonali magicznej zamiany płócien, kartek z grafikami i rysunkami, czy fotografii w cymelia zdobiące każde wnętrze. A jest w czym wybierać. Zacznę od Małgorzata Jenta-Dmitruk i Jerzy Dmitruk, którzy są z Wielkim Sercem, odkąd pamiętam. Jest Stanisław Baj, promujący całą aukcję jest zjawiskowy. Ale niczym nie ustępuje mu Józef Wilkoń, tak teraz modny i poszukiwany. Praca Nikt nie przegoni koni urocza, prawie tak bardzo jak Puella XXX Urszuli Tekieli. Jest Jarosław Modzelewski, klasyk polskiego malarstwa, jest Leszek Sobocki, świętujący niedawno swoje 90 urodziny. Wojciecha Ćwiertniewicza od razu zdradzają jego kółka. Niezwykła praca Jana Berdyszaka. Eugeniusz Waniek cudownie oprawiony miedzioryt, exlibris dla żony, to modernistyczna kompozycja z okresu przedwojennej awangardy, Grupy Krakowskiej. Nietypowo bo pod literą Z prezentowana jest grafika Zbylut Grzywacz z 1970, bardzo Zbylutowa, mocna, niczym trwająca jeszcze w MCK wystawa artysty przygotowana przez nieocenioną propagatorkę Zbyluta Joanna Boniecka. Mocna reprezentacja grafiki jest pod literą S jak SZTUKA przed duże S - Krzysztof Skórczewski, Tomasz Sętowski czy mistrz nad mistrze Konrad Srzednicki. Jest klasyczny Lucjan Mianowski, a także niepokojący Henryk Ożóg, czy arcymistrz w swoim fachu 98 letni Franciszek Bunsch Wystawy z Portretem w pasiastej koszuli dopełniają listy. Choć mnie jeszcze urzekła Madonna Bogdan Bala Czesak. Sucha igła w niezwykle efektownej oprawie bardzo przyciąga wzrok. Na koniec kilka słów o fotografii, Edward Hartwig, Helena Hartwig, Przemysław Czaja i jego kawka dymiąca o poranku, Jarosław Mudyn odkrywający uroki Islandii, awangardowa Agata Koszczan z kwiatkami na głowie, oprawiona tak, że trudno oczy oderwać. Zawsze też zwracam uwagę na rysunek i na fakt jak dobra oprawa potrafi go wydobyć i uszlachetnić. Wspomnę tylko Honza Zamojski i jego Szpilki, czy rysunek Jerzego Tchórzewskiego w jego niezapomnianym stylu, a skończę tuszem Wiktora Zina oprawionym muzealnie. Kartka Józefa Hałasa, mała forma rzeźbiarska prof. Krzysztofa Nitscha, ceramika genialnego dizajnera Mariusz Dydo, tylko potwierdzają niezwykłą różnorodność aukcyjnej oferty.