górne tło

Weekendowy kulturalny rozkład jazdy [KONKURS]

Ostatni weekend lutego, koniec ferii - my już czujemy wiosnę w powietrzu! Tym bardziej, że z żeglarskim klimatem wedrze się do Krakowa Festiwal Shanties. Poza tym nie zabraknie kinowych przedpremier, islandzkich akcentów, a także nieco mniej znanych, a wartych zobaczenia spektakli. Nasz kulturalny przewodnik Was nie zawiedzie!

Na początek rzeczone żeglarskie klimaty, czyli Shanties 2018! Wielbiciele szant i długich wieczorów z gitarą spędzonych pośród mazurskich jezior - to coś dla Was! Festiwal rozpocznie się już w czwartek, a my przyglądamy się programowi od piątku do niedzieli. W piątek o godz. 18 w Klubie Studio rozpocznie się koncert „My w morze w każdą pogodę”. Najwytrwalsze wilki morskie zaśpiewają dla nas swoje wzywające do żeglugi pieśni, a będą to m.in. takie zespoły jak Atlantyda, Formacja, Kaczor i Piraci czy Mechanicy Shanty. Z kolei w sobotę w Kijów.Centrum będzie królować śmiech! Artyści w specjalnych mini-recitalach wplotą piosenki żartobliwe, śmieszne, komediowe, rechotliwe, ale na pewno żeglarskie (stare i nowe), pokazujące, że poczucie humoru ratuje nas na każdym morzu i na każdym kursie. Początek o godz. 21. W niedzielę, również w Kijowie, o godz. 16 odbędzie się koncert finałowy festiwalu. Czeka nas podsumowanie imprezy, rozdanie nagród i najlepsza impreza całego wydarzenia! Więcej szczegółów na stronie Shanties.

Z kolei w piątek do Kijów.Centrum możecie się wybrać na lekko spóźnioną, ale nadal wartą uwagi Noworoczną Galę Koncertową! Trzy znakomite solistki - Karolima Wieczorek, Sandra Mika oraz Debora Ranieri - zaprezentują najbardziej nastrojowe oraz rozpoznawalne kompozycje z repertuaru Edith Piaf, Georga Gershwina oraz Marilyn Monroe. Akompaniować im będą Big Band Krak wraz z Kwartetem Smyczkowym Bonjour. W ich wykonaniu usłyszymy niezwykłe standardy jazzu big bandowego. Koncert rozpocznie się o godz. 19, polecamy!

Miłośnicy muzyki lat 80. i 90. powinni udać się w ten weekend do Klubu Kwadrat. Tam właśnie 35-lecie swojej kariery muzycznej będzie świętować Urszula! Niewątpliwie to jedna z najpopularniejszych wokalistek w historii polskiej sceny muzycznej. Ma na swoim koncie niezliczone przeboje, a wśród nich: „Na Sen”, „Dziś już wiem”, „Dmuchawce, Latawce, wiatr”, „Konik na biegunach”, „Totalna Hipnoza” czy „Szał sezonowej mody”. Większość z nich pewnie znacie na pamięć! Choćby dla wspólnego śpiewania tych hitów warto pojawić się w Kwadracie w sobotę o godz. 19!

To już ostatni weekend, w którym będziemy mogli obejrzeć wystawę World Press Photo w Nowohuckim Centrum Kultury. Jest ona czynna tylko do 1 marca, a najlepsze zdjęcia fotoreporterów z całego świata zawsze są warte zobaczenia! Grand Prix tegorocznej wystawy zdobył turecki fotoreporter Burhan Ozbilici, który uchwycił moment po zastrzeleniu rosyjskiego ambasadora podczas otwarcia wystawy fotograficznej 19 grudnia 2016 r. w Centrum Sztuki Współczesnej w Ankarze. Na fotografii „An Assassination in Turkey” przedstawiono ofiarę – Andrieja Karłowa i zabójcę. Ale to tylko jedna z nielicznych historii, które poznamy dzięki świetnym ujęciom fotografów. Wystawa czynna w piątek i sobotę od godz. 11 do 19, a w niedzielę od 12 do 19.

Czekaliście, kiedy pojawi się ów islandzki akcent? Oto on! W niedzielę o godz. 20 w Cafe Szafe wystąpi Ragnar Olafsson - songwriter i instrumentalista z lodowej wyspy. Jest członkiem-założycielem kilku zespołów, z którymi wydał kilkanaście albumów. Grał w tych kapelach bardzo różnorodne gatunki – od jazzu, przez muzykę operową, ludową, pop, rock aż po metal. Najbardziej znaną z nich jest Árstíðir, jedna z najpopularniejszych islandzkich grup. Ragnar w swoim solowym projekcie ukazuje bardziej spokojne, gitarowe oblicze. Chcecie poczuć islandzki klimat nie ruszając się z Krakowa? Bądźcie w Cafe Szafe w niedzielę wieczorem.

Na muzyczno-teatralne klimaty zaprasza Loch Camelot! Zaczynamy od piątkowego recitalu Basi Stępniak-Wilk, która w swoich utworach mistrzowsko łączących lirykę z humorem. Najlepszym tego przykładem jest „Bombonierka" wykonana wraz z Grzegorzem Turnauem. Koncert rozpoczyna się o godz. 19. Z kolei w sobotę o godz. 20 spektakl muzyczno-kabaretowy pt. „Do Nikąd... czyli CHODU i HOP 7 i 3/4”! To kolejny odcinek wieczoru muzyczno – kabaretowy prezentowany w formie „starego kina” - o wydarzeniach i losach bohaterów dowiadujemy się z wyświetlanych napisów. Na koniec w niedzielę o godz. 19 w Camelocie powinni zjawić się miłośnicy muzyki irlandzkiej. Sylwia Chludzińska wraz z Camelot Folk Band prócz, tradycyjnych pieśni, wykona wraz z zespołem popularne tematy „folkowe” z filmów („Gra o tron”, „Władca pierścieni”), czy gier komputerowych („The Elder Scrolls V: Skyrim”), do których specjalnie dla niej napisano nowe polskie teksty. Polecamy każdy z punktów programu!

KONKURS

Mamy dla Was podwójne zaproszenia na każde z weekendowych wydarzeń Teatru Loch Camelot: recital Basi Stępniak-Wilk, kolejny spektakl z serii „Chodu i Hop", a także koncert Sylwii Chludzińskiej z Camelot Folk Band. Jeśli chcecie je wygrać, odpowiedzcie na pytanie: Na które z tych trzech wydarzeń najbardziej chcielibyście się wybrać i dlaczego? Odpowiedzi podsyłajcie na adres: konkurs.mk@um.krakow.pl do piątku, 23 lutego do godz. 12 w tytule maila wpisując LOCH CAMELOT oraz nazwę wydarzenia, na które chcecie się wybrać. Zwycięzców poinformujemy indywidualnie.

Na ciekawy spektakl zaprasza również Teatr Mumerus! W niedzielę o godz. 20 i w poniedziałek o godz. 19 pokaże swój flagowy spektakl, czyli „To nie są drzwi. Kodycyl fotografji". W spektaklu użyto 39 wersów z wiersza Brunona Jasieńskiego "Marsz", 94 słowa z monologu Tadeusza Boya- Żeleńskiego "Uwiedziona" i jedno zdanie z wiersza jeżego jankowskiego "tram wpopszek ulicy". Brzmi intrygująco!

KONKURS

Rozdajemy podwójne zaproszenia na niedzielny i poniedziałkowy spektakl „To nie są drzwi. Kodycyl fotografji" w Teatrze Mumerus. Jeśli chcecie je wygrać, odpowiedzcie na pytanie  z historii fotografii, ponieważ spektakl "To nie są drzwi" inspirowany jest właśnie dawną fotografią studyjną. Co to jest ambrotypia? Odpowiedzi podsyłajcie na adres: konkurs.mk@um.krakow.pl do piątku, 23 lutego do godz. 12 w tytule maila wpisując MUMERUS oraz dzień, w którym chcecie wybrać się na wydarzenie. Zwycięzców poinformujemy indywidualnie.

Teraz coś dla filmowych koneserów. W niedzielę o godz. 15 Kino pod Baranami zaprasza na przedpremierowy pokaz filmu „Maria Callas” w reżyserii Toma Volfa - dokumentalnej opowieści o niezapomnianej śpiewaczce operowej. Film to nieznana historia najsłynniejszej diwy operowej wszech czasów, kobiety pełnej sprzeczności, spełnionej na scenie, ale szukającej wielkiego uczucia i uwięzionej w burzliwym trójkącie miłosnym. Reżyser Tom Volf stworzył fascynującą, pełną emocji opowieść z niepublikowanych dotąd materiałów, prywatnych filmów, kręconych dyskretnie ujęć i z najszczerszych, intymnych wyznań. Obraz nie tylko dla wielbicieli Callas, ale po prostu dla fanów dobrych i ciekawych biografii.

Akademia Sztuk Teatralnych w Krakowie to prawdziwa kuźnia talentów. Ich poczynania możemy potem oglądać na scenie AST w niejednoznacznych i intrygujących spektaklach. Nie inaczej będzie w najbliższy piątek o godz. 18, kiedy to będziemy mogli zobaczyć „Prawie my”, czyli spektakl dyplomowy studentów IV r. Wydziału Aktorskiego. Spektakl tworzą dwie części. Pierwsza z nich – niefabularna – inspirowana jest wywiadami aktorów z własnymi rodzicami; druga – fabularna – jest fantazją na temat przyszłości pokolenia, do którego aktorzy należą. O wchodzeniu w dorosłość i stawaniu się własnymi rodzicami będą nam chcieli opowiedzieć młodzi aktorzy. Jesteśmy bardzo ciekawi ich wizji!

Jednym z tych spektakli, którego nie można przegapić, są „Dzieci z dworca ZOO” Teatru Barakah. Reżyser Sebastian Oberc, grono młodych, zdolnych aktorów i Dawid Ogrodnik w jednej z głównych ról - to gwarancja sukcesu. To jedna z interpretacji słynnej książki „My, dzieci z dworca ZOO”, czyli dokumentu będącego zapisem rozmowy z młodą narkomanką z Berlina Zachodniego. Tekst ten wciąż inspiruje twórców filmowych czy teatralnych. Jak czytamy w opisie spektaklu: „Nie każdy jest w stanie się przystosować, nie każdy potrafi znaleźć jakąkolwiek nić porozumienia ze światem, z ludźmi, z samym sobą. Nie wszyscy mają wystarczająco siły, nadziei. Niektórzy wszystko widzą poprzez ciemne okulary.” Te słowa mówią najwięcej  o bohaterach, których  scenie już w sobotę i niedzielę o godz. 18.